Moje opko wieloczesciowe...Part.2:D

FanusiaBillusia

OK zaczynam:Moje cudne opko..Jezeli komus sie nie spodoba t rudno...Dziury w niebie nie bedzie.A wiedz czytajcie!!!

Pewnego dnia trzy kobitki jechaly do Niemiec na wakacje.

Byly to Paulina, Roksana , Natalia.Wszystkie byly szczesliwe.

Nie wiedzialy co je spotka:)))

-Nudno tutaj.Razz-powiedziala Roksana.

-Ee przeciez jedziesz pociagiem babo^^-Powiedzialam ze smiechem.

-Osz ty.Jak pojdziemy do pokoju hotelowego to jak dostaniesz poduszka to...-powiedziala Roksi

-Taa juz sie boje-i dla zartow schowalam sie za kortka

-Hehe widzisz i tak tchorzysz-zasmiala sie Roksi

-CO sie dzieje dziewczyny-powiedziala zaspanym glosem Natalia.

-O czesc dobrze ze sie obudzilas-powiedzialysmy

-Mialysmy cie budzic bo juz wysiadamy-powiedzialam

-Wreszcie dotarlysmy na miejsce..-odetchnelam swiezym powietrzem

-Ok 1 zadanie zrobione...Teraz 2 ZNALEZC HOTEL-krzyknela ze smiechem Roksi

-No ale mamy przeciez mape.Na mapie pisze ze trzeba wyjsc z dworca i pojsc prosto przez 3 uliczki pozniej skrecic w prawo i bedzie hotel-powiedzialam

-No to idziemy-powiedziala Natlia i Roksana

-Hmm...teraz w prawooooo...........-i az zaniemowilam

Stal tam 5-gwiazdkowy hotel.

-No Paula teraz zaslugujesz na zloty

medal-powiedzialy

-Eee tam...chodzmy-powiedzialam

Gdy wchodzilysmy do srodka doznalysmy szoku....Wszystko bylo zadbane jakby w ogole nie bylo tu gosci.

-Dzien dobry dziewczynki w czym mozna pomoc-podeszla do nas pewna Pani ktora mowila po Polsku

-Pani mowi PO POLSKU!?!??!??!-zapytalysmy

-Tak-odpowiedziala Pani

-Wiec tak my chcialysmy pokoj 3 osobowy-powiedzialam

-I zeby byla lazienka i kuchnia-powiedziala Roksana

-Prosze o to klucz o pokoju-powiedziala pani-Zaprowadze Was dziewczynki.-ponownie odpowiadajac

-Jak tu ladnieeeeee...-az sie rozmazylam

-No rzeczywiscie....cudnie-powiedzialy

-Oto wasz pokoj-i pani pokazala nam drzwi do niego...

-CUDOWNY!!!!!!!-krzyknelysmy wszystkie

-No to zostawiamy walizki i idziemy na miasto!!!!!-powiedzialam

-OK-odpowiedzialy i poszlysmy

Lazilysmy tak po tym miescie az zobaczylysmy ze w okolicy ma spiewac Tokio Hotel.

-Moze pojdziemy-powiedzialam-napisali ze wstep bez

biletow...

-Mozemy isc-:DDpowiedzialy uradowane

Koncert trwal 2h.Do hotelu wrocilysmy o 23:45

-Wow super bylo-powiedzialam-padam z nog a Wy??-powiedzialam

-My tez....Ide po cos zimnego do picia przyniesc Wam???-powiedziala

Tak przynies-powiedzialam

-Super bylo szczegolnie gdy Bill zabral mnie na scene-odpowiedzialam

-No zazdroscilysmy Ci-powiedziala Natlia

-No i jeszcze dostalam od niego zdjecie z Autografem:D-pochwalilam sie

-No no Paula zadziwiasz nas....Chyba wpadlas mu w oko-zazartowala Natalia

-Roksana mowila ze mi przywali poduszka ....Wiec teraz ja Ci to mowie ze ja Ci przywale-zaczelam sie smiac

-Nie no zartuje..nie przywale

-Przynioslam COLE-powiedziala Roksi

-Oo dzieki-powiedzialam-ide sie myc tylko gdzie tutaj jest ta lazienka???-powiedzialam

-Nie wiem poszukaj-powiedziala Roksi

-Rany ale ta lazienka odjazd normalnie jest-powiedzialam

-Powiedz jaka-prosila Roksi

-Przeciez zobaczycie ja jutro-powiedzialam

-No dobra wytrzymamy-powiedzialy dziewczyny

Gdy sie umylam poszla tez Roksana a za nia Natalia.Gdy sie umylysmy zasnelysmy.

_-_-_-_-_-
To 1 czesc..Oczywiscie OPKO o Tokio Hotel:))

Ok 2 czesc:D

Gdy drogiego dnia obudzilysmy sie rowno w trojke o 8:00.
Roksi spojrzala przez okno i zawolala ze stoi tam Tokio Hotel i wyszystkie zaczelysmy krzyczec i piszczec.
Ubralysmy sie i zeszlysmy szybko na dol.
Paula powiedziala zebysmy podsuchaly w ktorym pokoju beda.
Natalia i Roksi odpowiedzialy:ok.
dowiedzialysmy sie ze Georg bedzie w pokoju 101, Gustav w 102, Tom 103, a Bill w 104.
Wszystkie krzyknelysmy bo to kolo nas bo my bylysmy w pokoju nr.105.
Szybko wrocilysmy na gore..
I gdy wrocilysmy do pokoju hotelowego po chwili ktos zapukal do drzwi
.Byl to Bill ktory rozdawal autografy.
Zaprosilysmy go do naszego goscinnego pokoju ,zrobilysmy herbate, dalysmy na stol ciasteczka, i tak goscilismy sie pol godziny.
Potem Bill powiedzial:musze juz isc.
Wszystkie sie zgodzilysmy.
Nagle z pokoju Billa dobiegaly krzyki.Poszlysmy to sprawdzic.Drzwi byly uchylone a tam..masakra.
Tom zucil sie na Billa.
Tak gwaltownie ze Bill udezyl glowa o drzwi i stracil przytomnosc.
Jak gdyby nigdy nic poszlysmy do swojego pokoju.
Wyszedl Tom wiec szybko weszlysmy do pokoju Billa.
Byl pol przytomny.
Zadzwonilysmy po karetke ktora przyjechala natychmiast.Zapytalam:Czy mozemy jechac z Wami??Lekarz zgodzil sie.
Siedzialysmy przy jego lozko i czekalysmy,az sie obudzi.
Bylo juz pozno wiec musialaysmy wracac do Hotelu...Przez cala noc siedzialysmy w ciszy..
.i zadna z nas nie zasnela.
Po pewnym czasie zadzwonil moj telefon.
Byl to jakis nieznajomy numer.Odebralam.
Byl to lekarz powiedzial ze Bill jest w coraz gorszym stanie, i ze jest mozliwy wstrzas mozgu.
Zapytal czy jest taka mozliwosc zebysmy przyjechaly.
Paula spytala sie nas i odpowiedzialysmy ze oczywiscie.
Gdy po pol godziny bylysmy tam Bill odzyskal przytomnosc.
Gdy doczekalysmy tam az do rana do godziny osmej jego stan sie polepszyl.
Bylysmy szczesliwe.
Kazda z nas troszczyla sie o Billa.
Powiedzialysmy ze mozemy sie nim zaopiekowac w hotelu.
Lekarz zgodzil sie i pomoglysmy przewiezc Billa spowrotem do hotelu.
Wzielysmy go do naszego pokoju.
Gdy wrocilysmy Tom nie wiedzial gdzie jest Bill.
Gdy z nim szlysmy krzyknal:Co zrobilyscie Billowi??
My odpowiedzialysmy :My nic tylko ty popchnoles go na drzwi i stracil przytomnosc!!!
I poszlysmy do siebie.Bill lezal w lozko i spal...
Siedzialysmy kolo niego...
Poszlysmy sie umyc.Gdy zasypialysmy nagle Bill zaczal sie dusic.
Zadzwonilysmy po karetke ktora przyjechala szybko.
Lekarz zbadal Billa i powiedzial ze jest za duzy ucisk klatki piersiowej i bedzie musial zostac w szpitalu do jutra.
Poszlysmy smutne do pokoju.
Po raz pierwszy od tych kilkunastu godzin zasnelysmy.
Gdy wstalysmy rowno o 8:00 zadzonil telefon.
Byl to lekarz.
Powiedzial ze stan Billa jest dobry i zaraz go przywioza.
Czekalysmy na Billa.
Wreszcie przyjechali.
Bill poprosil abym do niego podeszla.
Szepnol mi na ucho:Kocham Cie.
Poszlysmy z nim do pokoju.
Tam zartowalismy caly dzien.

_-_-_-_-_-
Nie wiem czy sie Wam spodoba ale nawet to ta jak w poprzednim napisalam:"dziury w niebie nie bedzie" a wiec oceniajcie pliiiska

Karocia

Po pierwsze:
Otwórz JEDEN temat o swoim opowiadaniu i tam zamieszczaj części.
Po drugie:
Beznadziejne! Zero uczuc, piszesz na "odwal się". Zero akcji, wszystko dzieję się za szybko. Jak chcesz, to mogę ci pomóc napisz do mnie!
Po trzecie:
Błędy,błędy...
Ps. Poproś Adminkę albo Modkę o przeniesienie do jednego tematu...
Pozdrawiam!
Karocia ...

aniulka

Sorry, dziewczyno czy to oszalałaś? Co to ma być?! Confused

Czytałaś regulamin? Regulamin ogólny i do tego działu? Chyba raczej nie. Albo masz kłopty ze zrozuminiem tekstu... Zmniejsz sygnę to po pierwsze. (Chyba, że chcesz jutro dostać ostrzeżenie?) Po drugie nie tworzy się oddzielnych działów do każdej części opowiadania, bo niby jak w tym się później połapać? Bez komentarza

Po trzecie nie dotrwałam nawet do trzeciego zdania Twojego opowiadania... (Może to dlatego, że jestem zmęczona, a może dlatego, że robisz tyle błędow... lub po prostu nie umiesz za bardzo pisać... No nie weim, spróbuję jutro to przeczytać

) Po czwarte, przeczytaj bardzo uważnie REGULAMIN OGÓLNY FORUM I REGULAMIN KAŻDEGO PODFORUM (aczkolwiek chyba narazie tylko w tym dziale jest dodatkowy regulamin).
Po piąte: kopiuję pierwszą część tego opa, i wklejam na początek tego topicu.
Po szóste: pozdrawiam Wink

.

Admin - Sylvia

Ja przeniosłam, bo Ty nie masz uprawnień, narazie xD

.
aniulka powiedziała chyba wszystko, więc ja tylko potwierdzę jej słowa Wink

. I radzę jej posłuchać. Co do opa, to także przeczytałam tylko kilka zdań... i dalej nie mam siły Neutral

. Może jutro przeczytam i spróbuję to jakoś sensownie ocenić... Rolling Eyes

FanusiaBillusia

Gdzie sa bledy hmm???Chyba czytac nie umiecie....Ja nie pisze z znakami takimi jak"Ż" czy "Ę" ja poprostu pisze...Ale jak chcecie prosze:ZBANUJCIE MNE!!!!.Skoro Wam sie nie podoba to juz nie moja wina...Aha i tak apropo do jednej...Sorki ale uczuc nie bedzie....To dopiero 2 czesci sa wiec spokojnie dziewczyno...Aha i prosze Was :NIE TRAKTUJCIE MNIE SUROWO!!!!!!!!!!!!!!!!! Crying or Very sad

PS.Przy opowiadaniu pomogla mi troche kolezanka:P

FanusiaBillusia

Karocia

FanusiaBillusia

do jasnej ciasnej.... Crying or Very sad

1.To opko pisalam o 23:45 bo wczesniej mialam caly dzionek imprezke
2.Klawiatura mi sie rypie i sa BLEDY!!!!!
3.Nie osiagnelam jeszcze dobrej sztuki pisania opek.
4.Niektore slowa pisze duza litera np.Pani.Poprostu to jest moje przyzwyczajenie.I to nie jest blad. Crying or Very sad

CaroLLa XD

OMG

co to ma być? xD Piszesz opowiadania, jak ja w 4. klasie xDD
Dobrz...już jestem spokojna *.*
Pierwszy part - same dialogi.
Drugi part - same opisy.
To jest opowiadanie?
Maaasaaa błędów. Przykro mi. Nie podoba mi się i nie mów, żeby Cię "nie traktować surowo", bo po to, to opowiadanie tutaj dodałaś, żeby KAŻDY wyraził SWOJE ZDANIE.
Tyle ode mnie i zrób coś z tym opowiadaniem

Cya